Każde pozytywne doświadczenie bardzo wzbogaca naszą osobę. Wyjazd za granicę do pracy poszerza nasze horyzonty. Stykamy się z odmienną kulturą, innymi osobami, nabieramy nowych umiejętności. Dzięki temu łatwiej odnajdujemy się we wszelkich sytuacjach. Mamy również okazję, aby nauczyć się języka. Na czym skoncentrować swój rozwój w pracy?
Starajmy się uważnie słuchać i obserwować. Szybko zdobędziemy umiejętności, które będziemy mogli wykorzystać. Jeśli czegoś nie wiemy – zapytajmy. Powtarzanie tego, czego się nauczyliśmy pozwoli na gruntowne wdrożenie nawyków.
Jeśli jesteśmy za granicą – mówmy. Języka można uczyć się z książek bardzo długo, zaś pobyt umożliwia nam aktywne uczenie się słówek oraz zwrotów. Przełamując się, zmuszamy sami siebie do szukania w naszej pamięci odpowiednich słów.
Ważne są również kontakty, jakie zdobywamy. Budowanie relacji pozwala na zwiększenie szansy na późniejsze zatrudnienie, czy po prostu dobre znajomości, które mogą okazać się przyjaźniami na całe życie. Pokazując się z jak najlepszej strony otaczamy się pozytywną opinią, która będzie procentować w przyszłości.
I co najważniejsze, w pracy opiekunki/opiekuna, mamy stały kontakt z człowiekiem. To niezmiernie ważne dla rozwoju naszej inteligencji emocjonalnej. Uczymy się odpowiadać na potrzeby, rozumieć osoby w podeszłym wieku. Dzięki temu staniemy się bardziej wrażliwi i wyczuleni na najdrobniejsze nawet gesty i sugestie. Pracując – uczmy się.