Opiekunki osób starszych pracują z seniorami o różnym stopniu sprawności. Niektórzy podopieczni poważnie chorują, a ich stan może pogorszyć się z dnia na dzień. Nie da się więc wykluczyć żadnego scenariusza – również tego najgorszego. Co powinna zrobić opiekunka, kiedy będzie musiała zmierzyć się ze śmiercią podopiecznego?
Formalności związane ze śmiercią podopiecznego
Opiekunka osób starszych za granicą otrzymuje wysokie zarobki, możliwość szlifowania niemieckiego oraz legalne zatrudnienie na atrakcyjnych warunkach. Z tą pracą wiążą się jednak również wyzwania. Jedną z najtrudniejszych sytuacji jest z pewnością odejście podopiecznego. To opiekunka bardzo często jest osobą, która towarzyszy seniorowi do samego końca.
Bycie świadkiem śmierci nie jest łatwym doświadczeniem, nawet jeśli nie chodzi o członka rodziny, ale podopiecznego, z którym spędziło się kilka tygodni kontraktu. Opiekunka musi jednak zachować zimną krew i pamiętać o sprawach formalnych:
- poinformować lekarza prowadzącego lub zadzwonić pod numer 112 – tylko lekarz może formalnie stwierdzić zgon,
- zadzwonić do rodziny podopiecznego,
- poinformować koordynatora – przedstawiciel agencji poinstruuje opiekunkę, co dalej robić.
Warto pamiętać, że jeśli wezwiemy pomoc pod numerem 112, na miejscu, oprócz pogotowia, ma obowiązek pojawić się również policja. Nie ma tutaj powodu do niepokoju, takie są wymogi prawne. Lekarz pogotowia nie zna sytuacji podopiecznego dlatego, aby określić przyczynę zgonu konieczne jest wykluczenie samobójstwa czy udziału osób trzecich.
Czy odejście seniora oznacza koniec kontraktu?
Opiekunka może zdecydować się na wcześniejszy powrót, ale wszystko powinno być ustalone z koordynatorem, nie można po prostu spakować swoich rzeczy i wyjść. Warto też pamiętać, że w takim wypadku koszty podróży znajdują się tutaj po stronie agencji.
Praca dla opiekunek w Niemczech jest specyficzna, w pewnym sensie opiekunka na jakiś czas staje się częścią rodziny. Bliscy podopiecznego czasem proszą więc, aby została jeszcze kilka dni, uczestniczyła w pogrzebie czy nawet wspierała ich podczas jego organizacji. Ostateczna decyzja należy do opiekunki. Warto wiedzieć, że agencja nie pokrywa kosztów ewentualnego dojazdu na pogrzeb. Zdarza się jednak, że dba o to rodzina zmarłego seniora.
Jak radzić sobie z trudnymi emocjami?
Opiekunki różnie radzą sobie z odejściem podopiecznego. Niektóre z nich nie chcą robić sobie przerwy, natychmiast szukają kolejnego zlecenia, aby mieć zajęcie i nie rozpamiętywać przykrego końca poprzedniego kontraktu. Nie powinno się jednak robić niczego na siłę, ponieważ może ucierpieć na tym nie tylko psychika opiekunki, ale też jakość jej pracy. Jeżeli nie czujemy się gotowi na powrót do opieki, warto przyjechać na jakiś czas do domu, skorzystać ze wsparcia bliskich.
Zdarza się też, że opiekunka po takim zdarzeniu ma ochotę zmienić pracę. Dzieje się tak, zwłaszcza jeśli więź z seniorem była głębsza np. opiekunka od lat wracała do niego na kolejne kontakty. Nie warto robić niczego impulsywnie, lepiej dać sobie czas na przemyślenie decyzji. W znacznej większości przypadków, kiedy najsilniejsze emocje mijają, opiekunki wracają do pracy. Podczas opieki nad seniorem, nie da się wykluczyć możliwości, że zetkniemy się ze śmiercią. Chociaż jest to naturalna kolej rzeczy, nie należy to do łatwych doświadczeń. Przy odpowiednim podejściu da się jednak przepracować taką sytuację i ponownie czerpać satysfakcję z pracy w opiece.
Jesteś empatyczną osobą, która chce dobrze zarabiać, jednocześnie pomagając innym? Sprawdź oferty pracy dla opiekunek w Niemczech lub skontaktuj się z nami – znajdziemy odpowiednie zlecenie dla Ciebie.